We wtorek, 28 lutego uczniowie klas VIII i VI wzięli udział w trudnym, aczkolwiek poruszającym i zachwycającym spektaklu zarówno pod względem ideowym, muzycznym, choreograficznym i teatralnym pt. „Troja. Wojny nie będzie!”. Główna bohaterka Kasandra przywołuje kolejnych bohaterów mitu trojańskiego (m.in. Helenę, Menelaosa, Agamemnona, Achillesa, Priama, Hekabe), chcąc rozliczyć ich z tego, co zrobili, by uniknąć wojny. Próbuje opowiedzieć, jak było naprawdę.
„Kasandra to przedstawicielka młodego pokolenia, które musi mierzyć się z coraz trudniejszymi doświadczeniami: pandemii, wybuchu wojny w Ukrainie, postępującą katastrofą klimatyczną. Ale nie chce biernie przyglądać się temu, jak świat płonie, albo udawać, że tego pożaru nie widzi. Chce zapobiec katastrofie. W swoim dążeniu do znalezienia rozwiązania jest jednak osamotniona. Starsze pokolenie nie rozumie jej buntu wobec bierności, a pozostali obserwatorzy i wrogowie tylko się temu przyglądają i czekają na odpowiedni moment, by wykorzystać ten „chocholi taniec”, w którym Troja utknęła.Mimo ciężaru, jaki niesie ze sobą temat wojny (szczególnie teraz), w przedstawieniu nie zabraknie miejsca na ironię i humor. Atrakcyjna oprawa wizualna i muzyczna, z elementami teatru tańca i projekcjami sprawi, że opowieść o najsłynniejszej z wojen, wyda się młodemu odbiorcy bliższa, niż mogłoby się wydawać.”( http://teatrlalki.opole.pl/spektakl/troja-wojny-nie-bedzie/)
Po spektaklu uczniowie przeszli Aleją Gwiazd, która znajduje się naprzeciwko wejścia do Ratusza. Jest to jedna z największych turystycznych atrakcji Stolicy Polskiej Piosenki i jeden z najmocniejszych muzycznych akcentów w mieście. Z roku na rok przybywa w niej kolejnych, odlanych w brązie gwiazd z nazwiskami i autografami wykonawców, kompozytorów i autorów piosenek. Dziś liczy ich już ponad pięćdziesiąt. Swoje gwiazdy mają tu m.in. Czesław Niemen, Maryla Rodowicz, Edyta Górniak, Edyta Geppert, Ewa Demarczyk, Kora, Kayah, Marek Grechuta, Wojciech Młynarski, zespoły Lady Pank, TSA, Dżem, Zakopower czy Irena Santor.
Przechodząc ulicą św. Wojciecha zajrzeliśmy do słynnej „Kamienicy czynszowej” prowadzonej przez Muzeum Śląska Opolskiego. W czynszówce obejrzeliśmy pięć mieszkań – każde w stylu, który obowiązywał w meblarstwie w latach 1890–1965. Oprócz mebli, sprzętów kuchennych i bibelotów, które tworzyły klimat domu, zaobserwowaliśmy różne sposoby ogrzewania pokojów, np. przy użyciu pieców kaflowych i piecyków żeliwnych. Ciekawy był również sprzęt do utrzymywania higieny, jaki był wówczas powszechnie używany. Toalety i zlewozmywaki, a co za tym idzie woda bieżąca, dostępne były tylko na klatkach schodowych. Wizyta ta dostarczyła wielu wrażeń i wywołała spore zaskoczenie u uczniów.
Wycieczkę uważamy za bardzo udaną, pouczającą i pełną wrażeń.
Iwona Grabowska